Nieszydełkowo
Maj to dla nas bardzo intensywny czas, sezon komunijny i zaczyna się sezon ślubny. Więc zamówienia się posypały, na boxy, na karty, podziękowania oraz dekoracje ze styroduru. Na dzierganie niewiele...
View ArticlePachnący maj.
Uważam, że maj jest najpiękniejsza porą roku. Wszystko jest takie świeże i prawdziwe. Żyje pełną piersią. Zapachy oszałamiają, konwalie słodko kuszą, bez bezwarunkowo zwycięża.Te śniegi dały się mocno...
View ArticleTeż mam Dzień Dziecka
Dzień Matki i Dzień Dziecka to dla mnie smutne wydarzenia, mama zmarła w 2007 roku i nie złożę jej więcej życzeń, ani nie usłyszę na Dzień Dziecka od niej. Taka kolej rzeczy, ale pogodzić się z tym nie...
View ArticleDeszczowa sobota
Nie będę odkrywcza jak powiem, że czasu brak, projekt goni projekt, a firmowe rzeczy pochłaniają całkowicie. Jedynie wieczorem mam kilka chwil na dzierganie. A pomysłów mnóstwo i wszystko na raz robić...
View ArticleModa czy styl?
Obserwując często prace dziewcząt dziergających zauważyłam, że każda ma jakiś swój styl. Ja również się staram, bo uważam, ze styl pozostaje, a moda jest tylko dodatkiem, który sprytnie się...
View ArticleCzy to monotonia?
Znów niedziela, czas leci szybko, za szybko. Czy to monotonia? W jakiem sensie tak. Te same czynności, te same sytuacje, tylko my już w innym wymiarze. Nic odkrywczego, kogo bym nie spotkała, to...
View ArticleCoś się kończy i coś się zaczyna
Każdy szydełkowy projekt to jest przygoda, fajniejsza lub mniej, zależy od skomplikowania. Nastawiamy się psychicznie, przygotowujemy do działania i dalej szydło w dłoń. Te przygody trwają krócej lub...
View ArticleMetamorfoza
Chciałam trochę odpocząć od dziergania, ale tylko trochę. M am stary stołek, po mojej cioci Neli, nie miała swoich dzieci, więc swe uczucia przelewała na mnie. Uwielbiała mnie a ja ją. Jak...
View ArticleInspiacje czyli decoupage dla leniwych.
Odnowiony taborek mnie zainspirował, oglądałam go dumna jak paw i wtedy mnie olśniło, że przecież mogę tak samo odnowić meble w pracowni. Chciałam, zeby była bardzo kobieco,...
View ArticlePełnia szczęścia i Bohemian mode
Do pełnej metamorfozy pracowni brakowało oklejonej szafy. Oczywiście małż wydrukował i przykleił. Zostały mi kawałki, z których wycięłam kwiatki i przykleiłam na panelach.Teraz jestem zadowolona i...
View ArticleLawendowo
Uwielbiam lawendę i zawsze mam w ogródku, lecz nie zawsze przetrwa zimę, więc stale dokupuję. Lawendowe pola w Prowansji są dla mnie tak abstrakcyjne jak Szmaragdowy Gród Czarnoksiężnika. Kupiłam znów...
View ArticleKapryśne lato
Kapryśne lato w tym roku, taka nijaka pogoda, choć nie narzekam, bo nie nudzę się nigdy. Dziś pochmurnie, jakoś tak durnie, dżdżysto, wilgotno. Ale ostatnie dni były pogodne. Znalazłam czas na książkę,...
View ArticleZatrzymać czas
Kilka dni urlopu, a chciałoby się zatrzymać czas, żeby odpocząć, oderwać się. Nie trzeba nigdzie jechać, spieszyć się, można poleżeć na huśtawce, patrzeć w niebo, poczytać książkę, wypić piwo. Lubię...
View ArticleTurkusowo i niedzielnie.
Upał odpuścił i pogoda pozwala odetchnąć pełna piersią. Choć jest pochmurnie i trochę sennie chcę optymalnie wykorzystać niedzielę. A działo się ostatnio, oj działo i nie miałam czasu pisać. Zbliżają...
View ArticleFuksja rządzi
Elementy znudziły mnie trochę, tak jak bordo, czerwienie i turkusowy. W koszyku "wstydu" leżała cichutko fuksjowa swetrochusta. Leży tak chyba od zimy lub wiosny. Spory projekt, przy końcu bardzo...
View ArticleDeszczowa niedziela
Pogoda nas nie rozpieszcza, a wręcz przeciwnie deszcze i burze budzą grozę. Wczoraj podgoniłam fuksjową swetrochustę, mam oba rękawy do wysokości 3/4 i mam plany dziś skończyć.Korci mnie zaczynać coś...
View ArticleI po urodzinach, czyli młodsza już nie będę.
Chyba nie tylko mnie urodziny nastrajają refleksyjnie i wspomnieniowo. Czas tak szybko leci, że ani się człowiek nie obejrzy starość puka do drzwi, a młodość można między bajki włożyć. Dostałam mnóstwo...
View ArticleChyba idzie jesień
I ani się człowiek obejrzał, a tu jesień idzie, wystrojona w kolorowe liście, wiatr targa włosy, a deszcz łaskocze. Znów wieczory długie przy kominku z moim "koszem szczęścia" pełnym motków i...
View ArticleTrochę dyscypliny, czyli turkusowo mi.
Dzisiejszy post jest turkusowy. Musze się zdyscyplinować, bo ilość zaczętych prac mnie przerasta. Co zobaczę, to zaczynam. Zaczyna się od elemencika, jak wyjdzie, jaki duży i... idzie!!!! Turkusowy...
View ArticleSposób na deszczową niedzielę
I leje, pada, mży, ogólnie wilgotno i do kitu. Ale ja się nigdy nie nudzę. Od dawna chciałam zrobić sobie naszyjnik w szarościach i srebrze, taki "księżycowy". Ostatnio nosze takie rzeczy jak kupiłam...
View Article